piątek, 24 kwietnia 2009

IMS dla przedsiębiorstw (?)

Od jakiegoś czasu nie pisałem w tym miejscu na tematy dotyczące sieci nowej generacji IMS, a jest to w końcu przedmiot mojego zawodowego zainteresowania niemal na co dzień.

Ponad miesiąc temu wspominałem o tym, że moda na RCS (Rich Communication Suite) napędzić może proces ewolucji sieci telekomunikacyjnych, a IMS w szczególności.

Od pewnego czasu szukam na nowo odpowiedzi na pytanie:

Czy IMS daje coś przedsiębiorstwom? Czy operator telekomunikacyjny, inwestujący w IMS, ma coś szczególnego do zaoferowania swoim klientom biznesowym? A jeśli tak, to co?

Powiedziałem, że "szukam na nowo" bo wiele tygodni (miesięcy) temu zajmowałem się już tym zagadnieniem i wtedy zasadniczo temat upadł.

Generalnie, idea IMS narodziła się i rozwijała w kierunku budowy sieci telekomunikacyjnej nowej generacji, świadczącej liczne usługi, dostarczane za pomocą różnorodnych rozwiązań aplikacyjnych, dla abonentów korzystających z teoretycznie dowolnych sieci dostępowych (DSL, optycznych, kablowych, WiFi, WiMAX, komórkowych 2G, UMTS, w przyszłości LTE...) i dowolnych urządzeń abonenckich(telefony stacjonarne "zwykłe", IP-SIP, komórkowe, komputery przenośne, softphone-y, iPhone-y itp.).

Przy czym mowa była zwykle o abonencie masowym, indywidualnym.

Potem przyszła moda na Web2.0 i głośno było o usługach "społecznościowych". Moda ta nadal istnieje i przeradza się powoli w rzeczywiste wdrożenia. Pisałem na ten temat i pewnie często będziemy do tego wątku powracać.

Później, a w zasadzie równolegle, pojawiło się wspomniane powyżej hasło "RCS". Wszystko to jednak ciągle w kontekście abonenta indywidualnego.

Gdzieś po drodze przewijał się termin FMC - Fixed-Mobile convergence, zwykle niezbyt precyzyjnie definiowany (różni ludzie rozumieli pod tym hasłem różne rzeczy) i też najczęściej w kontekście usługi dla użytkownika indywidualnego - FMC jako możliwość korzystania z telefonu mobilnego pracującego w dwóch trybach i umożliwiającego roaming między siecią komórkową 2G/3G a siecią domową WiFi.

Teraz wszystko się zmienia.

Aby poszukać z Wami odpowiedzi na zadane wcześniej pytania, muszę zastanowić się, od czego zacząć - temat jest bowiem wielowątkowy.

Zacznę może od nowej definicji FMC. Jest to bowiem istotne dla zrozumienia, dlaczego konwergencja stacjonarno-mobilna (właściwie definiowana) staje się motorem napędowym zmian technologicznych w przedsiębiorstwach.

Potem rozwinę tezę, że IMS dla firm okazać się może ciekawą ofertą w portfolio nowoczesnego operatora telekomunikacyjnego tylko wtedy. gdy operator ten dobrze zrozumie, że:

  • Po pierwsze: usługi IMS mogą i powinny zapewnić wiele nowych możliwości dla jego klientów biznesowych;
  • Po drugie: usługę IMS dla firm realizować można na wiele sposobów i trzeba wiedzieć, jak najlepiej się za to zabrać;
  • Po trzecie: wdrożenie usług telekomunikacyjnych/IT nowej generacji w przedsiębiorstwie wymaga kompleksowej transformacji technologicznej oraz biznesowej, a operator powinien być przygotowany, by swojemu klientowi biznesowemu wszechstronnie w tym procesie pomóc.
Niestety, mam wrażenie graniczące z pewnością, że wielu operatorów podchodzi do tematu jak do jeża i zadowala się świadczeniem usług dla biznesu "tak jak zwykle". Niekiedy ostrożność ta jest uzasadniona, często jednak operatorzy tracą nowe możliwości oraz szanse na nowe dochody. Jest to niezrozumiałe zwłaszcza wtedy, gdy i tak wdrażane są w ich sieci rozwiązania IMS-owe, a brakuje pomysłu na wykorzystanie ich także dla klientów biznesowych.

Tych pomysłów brakuje też niestety w Polsce...

Następnie zajmę się konkretnymi usługami i niektórymi ciekawymi przypadkami wdrożeń.

Nie jest moim celem szczegółowe odniesienie się do powyższych punktów w tym miejscu, chciałbym zasygnalizować jedynie kilka najważniejszych spraw i przekonać, że warto zaoferować naszym przedsiębiorcom nowe narzędzia prowadzenia biznesu i sposoby na oszczędne gospodarowanie budżetem IT.

Wbrew pozorom, czas kryzysu jest często najlepszym okresem na zmiany biznesowe i infrastrukturalne w firmach, warto to chyba wykorzystać.

Zgadzacie się ze mną?

Brak komentarzy: